Liczba stron: 124
Cena: 14,50 zł
Wydawca: Idea Ahead
Redaktor naczelny: Piotr Mańkowski
Autorzy: Andrzej Bazylczuk, Marcin Borkowski, Bartosz Czartoryski, Marek Czerniak, Marcin M. Drews, Paweł Gawlikowski, Piotr Gawrysiak, Szymon Góraj, Marcin M. Granat, Mikołaj Kamiński, Bartłomiej Kluska, Jacek Marczewski, Łukasz Michalski, Dariusz J. Michalski, Piotr Pieńkowski, Piotr Pocztarek, Paweł Schreiber, Piotr Stypka, Michał Śledziński, Aleksy Uchański, Michał R. Wiśniewski, Michał Zdancewicz, Piotr Żymełka

Wstęp
WSZYSCY JESTEŚMY DZIENNIKARZAMI
W dzisiejszych czasach często się zdarza, że jakiś bliżej nieznany ogółowi dżentelmen rzuca hasłami w stylu ,,Od dawna nie słucham opinii dziennikarzy, oglądam tylko filmy na YouTubie”. Dla niego dziennikarz growy stanowi synonim nieudolności, nienowoczesności, a może nawet przekupstwa. W wypowiedziach tych pojawia się już nie tylko sama pogarda, lecz wręcz wrogość, tym mocniejsza, im ktoś ściślej jest związany z przedsięwzięciem największych internetowych macherów świata z Mountain View, którzy w 2009 roku podjęli kluczową w dziejach mediów decyzję o płaceniu użytkownikom tuby za wyświetlenia ich filmików. Zamiast się denerwować, trzeba z zachowaniem zimnej głowy zobaczyć, dlaczego tak bywamy postrzegani i czy faktycznie jako dziennikarze growi mamy na nockę zakładać włosiennicę.
Prześlizgnijmy się do starej dobrej przeszłości, czasów, gdy słowo etos odnoszone było do ludzkiego dorobku, który decydował o społecznej pozycji w mediach. Gdy w wieku trzynastu lat zadebiutowałem w Świecie Młodych recenzją „Odkrywców nowych światów”, nawet nie przeszło mi przez myśl, że jestem dziennikarzem, mimo że przecież zyskałem dostęp do środków masowego przekazu i poprzez nie niczym przez wielką tubę docierającą do dwustu tysięcy par oczu chwaliłem się im, że przedpremierowo pograłem w dzieło Encore, które co prawda nie dorównuje „Gwiezdnemu kupcowi”, ale i tak stanowi interesującą nowinkę. Dziennikarz wydawał mi się kimś, kto zbiera informacje, przetwarza je, myśli pół dnia, co napisać, rozmawia z kimś, rusza w teren cos zobaczyć. A ja tylko siedziałem w domu, grałem w grę i potem napisałem paręnaście zdań o tym, czego doświadczyłem. Żadnym dziennikarzem nie byłem. Wtedy…
Internet zburzył mur oddzielający twórcę od odbiorcy. Ich role się wymieszały, wszystko stało się jednym globalnym garem pełnym cyfrowej zupy. To właśnie stało się największą konceptualną zmianą dokonaną przez rewolucję medialną początku XXI wieku. Teraz autor wychodzi na forum, informuje o tym, jak przez ostatnie dwa lata pracował nad książką, a random ze swej mysiej nory krzyczy mu na Twitterze „Wypad, frajerze” i nic nie można mu zrobić, no bo przecież obowiązuje specyficznie rozumiana internetowa wolność słowa. Wolność polegająca na tym, że jeśli random pozycjonuje się jako przedstawiciel odpowiedniej grupy, to oddanie mu z liścia może spowodować gównoburzę, która będzie w stanie zaszkodzić autorowi, a przynajmniej odebrać mu nerwy. Nic też: nie można poradzić na to, że streamujący ze swojej kuchni dżentelmen opowiadający o swojej jeździe bugattim divo w Forzie Horizon 4 osiąga większy poklask niż wypowiadający się w jakimś Q&A autor tej gry. Everymeni stali się bohaterami mediów, przejęli je, a setki milionów widzów patrzy na nich i chce w jakimś kawałku uczestniczyć w ich życiach.
No właśnie, oni wszyscy po części stali się dziennikarzami. Przekazują informacje o grach do rzeszy odbiorców, często jako pierwsi na świecie dostają do testowania jakiś tytuł i ich emisja ma jeszcze większą moc. A co powiedzieć o przypadkowym człowieku, który spotyka na ulicy Keanu Reevesa wsiadającego na swój cyberpunkowo wyglądający motor i wrzuca relację z tego wydarzenia do YouTube’a? Toż to gorący materiał, jakiego Variety z PC Gamerem nie byty w stanie zdobyć
W tej zwariowanej globalnej wiosce wszyscy korzystający z mediów społecznościowych stali się w mniejszym lub większym stopniu dziennikarzami. Tłoczą informacje, przetwarzają, dostarczają. I ani my, nominalni dziennikarze growi, nie mamy się o co obrażać, ani nie ma sensu imputowanie nam nie wiadomo czego. Wszyscy tkwimy w tej samej pajęczynie i gramy do tych samych nut. Tylko że my bardziej regularnie.
Nowy Pixel ukaże się już 6 maja. Dziękujemy wszystkim wspierającym nas na Patronite, sam po oddaniu tego numeru do druku pakuję swoje skarby, ruszam do naszego zaimprowizowanego studia filmowego i zabieram się za kręcenie filmików o najrzadszych wydaniach gier na świecie.
Spis treści
002 Best game ever – Miscreate
003 Wstęp
004 Patronite
006 Spis treści
007 Loading
008 Auto Fire – Yupitergrad / Monster Energy Supercross / In Rays of the Light / Mario na wyspie zwierząt / Beztroski kemping w VR
012 Indykarium – Boheman Killing / Chains of Fury / Dev Life / Dupa Project / Elderborn / Electro Ride / Fantastic Fetus / Liberated / Gra o wstawaniu / Main Competition / No Thing / Project Remedium / Tailquest Defense
016 Vive VR Corner – Vive Tracker 3.0 / A.D. 2047 / Vive Facial Tracker / A Wake Inn
018 Retroexpress – Wonderful Dizzy / Nox Archaist / Outrage / Soul Force
020 Pixel Kids – Super Burger Time / Grow Up! oraz Grow Home
022 Imperium Myszki Miki
025 Play the Game
026 Paradise Lost (pc, ps4, xone) (77)
028 Mundaun (pc, ps4, xone) (83)
030 Twierdza: Władcy wojny (pc) (74)
032 Alien AI (pc) (60)
034 Maquette (pc, ps4, ps5) 70)
035 Lust from Beyond (pc) (69)
036 Breathedge (pc) (79)
037 The SHORE (pc) (65)
038 Geneforge 1 – Mutagen (pc, mac) (80)
039 Darkness Under My Bed (pc) (70)
040 Breavely Default II (switch) (74)
041 Endzone: A World Apart (pc) (78)
042 Black Legend (pc, ps4, ps5, xone, xsx, switch) (65)
043 Hall of Fame
044 Najlepsza gra na świecie – Halo
050 SNK
058 Vanguard znaczy awangarda – rozmowa z Laurentem Vernezym
060 To przyszło z pustyni – It Came from the Desert
066 Apogee Software: legenda ery DOS
073 Secret Level
074 Pikselowi woje. Kajko i Kokosz na ekranach monitorów
080 Propaganda w grach wideo
086 Kosmiczny streaming
088 SideQuest – Thus Spoke Kishibe Rohan / Poszukując Alice / Derbis / Mythic Quest / Playing with Power: The Nintendo Story / Umbrella Academy. Tom 3: Hotel Niepamięć / Conan Hazardzista / Duchy zmarłych / Batman. Sekta / Weatherman / Muminki, tom 1 / Opowieści z hrabstwa Essex / Miła robótka / Masters of Doom / Polski e-sport
094 KDP #68
095 Credits
096 W dżungli japońskiej popkultury
103 Felieton – Łukasz Orbitowski – Gry na myślenie
104 Supergiant Games – gigant wśród niezależnych deweloperów
111 Felieton – Piotr Gawrysiak – Rozważania plemienne
112 21 klatek – Demon’s Souls
118 Felieton – Aleksy Uchański – Dwudziesta dziewiąta, okrągła rocznica
120 Marcin Borkowski – Gry z depresją
121 War Hospital
123 Wirtualny szpital polowy – rozmowa z Michałem Dziwnielem CEO Brave Lamb Studio