Liczba stron: 124
Cena: 14,50 zł
Wydawca: Idea Ahead
Redaktor naczelny: Piotr Mańkowski
Autorzy: Andrzej Bazylczuk, Łukasz Bernacki, Marcin Borkowski, Bartosz Czartoryski, Marek Czerniak, Bartłomiej Dramczyk, Marcin M. Drews, Paweł Gawlikowski, Piotr Gawrysiak, Szymon Góraj, Marcin M. Granat, Mikołaj Kamiński, Bartłomiej Kluska, Emil Leszczyński, Jacek Marczewski, Dariusz J. Michalski, Piotr Pieńkowski, Piotr Pocztarek, Paweł Schreiber, Piotr Stypka, Michał Śledziński, Aleksy Uchański, Michał R. Wiśniewski, Michał Zdancewicz

Spis treści
OSTATNI Z CZTERECH JEŹDŹCÓW APOKALIPSY
Z niemal rocznym opóźnieniem dotarła do mnie informacja o śmierci Roberta Andersona. Szacowny biznesmen odszedł w wieku 89 lat. Był jedną z czterech najważniejszych figur, które doprowadziły do złotej ery gier wideo, a następnie do wielkiego krachu. W głowie pojawia się refleksja, jak ta nasza branżowa historia jest głęboka, poorana i nie-jednoznaczna. I przez to tak bardzo ciekawa.
Wiem, że Disneyowi przychody w drugim kwartale spadły o połowę, Sony mimo spadku sprzedaży konsol ma się dobrze dzięki rekordowym wzrostom dystrybucji cyfrowej. Zdaję sobie sprawę, że w listopadzie będą Cyberpunk 2077, Xbox Series X, Assassin’s Creed Valhalla, Watch Dogs: Legion, nowy Bond, Hyrule Warriors: Age of Calamity, a nawet PlayStation 5. Wszystko to wiem, a jednak znów chcę napisać kilka zdań o historii, bo z niej najlepiej można wyciągać wnioski na temat teraźniejszości.
Zatem przypomnijmy sobie zaś, gdy elektroniczna rozrywka rozrastała się do nieznanych wcześniej rozmiarów, jak wnikała do mainstreamu i stawała się pożywką dla mas, a nie tylko geeków. Odpowiadały za to cztery wielkie firmy: Atari, Mattel, Nintendo i Namco. Ameryka kontra Japonia, konflikt tak dobrze pokazany w serialu dokumentalnym „High Score”, o którym piszemy w SideQueście. Wodzami armii byli: Ray Kassar z Atari, Robert Anderson prowadzący do zwarcia zastępy Mattela, dowodzący Nintendo samura j Hiroshi Yamauchi oraz surowy starzec Masaya Nakamura z Namco. Poza Andersonem wszyscy pozostali urodzili się w latach dwudziestych, byli nastolatkami, gdy wybuchła prawdziwa wojna. Dobrze pamiętali świat analogowy, w którym takie wartości jak praca, sumienność i słowność stanowiły największe przymioty. Wszyscy czterej byli dostojnymi przemysłowcami mającymi doświadczenie także w branżach poza elektroniczną rozrywką. Los jednak chciał, że zostali zapamiętani jako główne postaci odpowiedzialne za zaszczepienie gier wideo w powszechnej świadomości. Teraz już wszyscy oni nie żyją. Akurat roli Andersona często się nie docenia, a przecież to w dużej mierze on wzniecił świętą wojnę pomiędzy Mattelem a Atari, a przynajmniej dał zielone światło na jej odpalenie i sypnął setkami milionów dolarów na jej wsparcie. W 1979 roku na rynek weszła konsola Intellivision, niedługo potem agresywnie reklamowana w telewizji jako pogromca flagowca przeciwnika, czyli VCS. Zachęciło to z kolei Atari do pompowania strumieni pieniędzy w reklamę i marketing przekonujące masy, że jedyne, na czym warto grać, to ich własna konsola, wykonane w imitacji drewna skromne pudełko z trudem animujące na ekranie dwa obiekty naraz. Mattel był najpotężniejszym podmiotem na rynku, posiadającym największe zasoby pieniądza i najlepsze kontakty z sieciami sprzedaży, wypracowane przez lata sprzedaży lalki Barbie oraz Scrabble’a. Z grami nie miał wcześniej do czynienia i jego wejście na ten teren było czysto koniunkturalne, wynikłe nie z chęci tworzenia, lecz z analizy słupków sprzedaży konkurencyjnych podmiotów. Historia dziś uczy, że takie podejście nie może przynieść długofalowego sukcesu, ale Anderson chciał wytyczać nowe szlaki, doprowadzić Mattel do miejsca, w którym obecnie jest Disney, a nie wykonywać kroki w tył.
Tymczasem japońscy wojownicy stali nieco z boku zawieruchy, oferując co najwyżej obu stronom paliwo w postaci kontraktów na konwersje Space Invaders, Pac-Mana czy Donkey Konga. Zawsze odbywało się to zgodnie z zasadą „kto da więcej”, bez żadnych politycznych uprzedzeń. To oczywiście oni wyszli obronną ręką z apokalipsy, jaka wydarzyła się w 1983 roku, jednak mitem jest, że zupełnie nieposiniaczeni. Namco już nigdy nie zaświeciło tak jasno jak na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Nintendo tylko szczęśliwym zbiegiem okoliczności zdołało wydostać się z czarnej dziury, w którą wpadli wszyscy producenci automatów do grania. Za to Atari i Mattel zostały doszczętnie spacyfikowane przez apokalipsę. Podejrzewam, że Anderson cały czas nie rozumiał, co się wydarzyło. Osiadł na Key Largo na Florydzie, tam gdzie Humphrey Bogart mierzył się z Edwardem G. Robinsonem, i cieszył się golfem, uprawą ogrodu oraz kolekcjonowaniem znaczków. Zapomniał o pobojowisku, jakie pozostało w amerykańskich salonach gier. Myśląc o nim, warto zwłaszcza zapytać, ile z tej dawnej filozofii Mattel Electronics jest obecnie w Electronic Arts oraz Activision i czy w końcu także one podzielą jego los. Wracając z teraźniejszości do przyszłości, przypominam jeszcze tylko o przełożonym na 13-15 listopada Pixel Heaven, na którym będzie dużo historycznych oaz transportujących nas do czasów Roberta Andersona. Ponownie spotkamy się w kioskach 5 listopada w oczekiwaniu na to, co przyniesie najbardziej urodzajny miesiąc w roku.
Spis treści
003 Wstęp
004 Spis treści
005 Loading
006 Indykarium -Steam Game Festival / GDC 2020 / Gamescom 2020 / Indyk pod wodą / Indyczy despota / Google, Google ponad wszystko / Więcej recenzji – większa sprzedaż / Tim vs. Tim (i trochę Sundar)
008 Indykarium – Wick / Willy Morgan and the Curse of Bone Town / Spirits Abbys / Thousand Threads / Liquid Sunshine / A Lozenge / Helheim Hassle / Inmost / The Outcast Lovers
010 Vive VR Corner – Focus Plus / Holofit / Gravity VR / Down the Rabbit Hole
012 Retroexpress – LiteRally / Smarty and the Nasty Gluttons / MW Ultra
014 Pixel Kids – The Last Campfire / A Monster’s Expedition (Through Puzzling Exhibitions) / My Exercise
016 Clash of the titans: Epic Games kontra Apple i trochę Google
020 Cuda wyłącznie dla PlayStation i… pecetów
023 Play the Game
024 Mafia Definitive Edition (pc, ps4, xone) (84)
027 Mortal Shell (pc, ps4, xone) (80)
028 Crusader Kings III (pc, mac) (89)
030 Iron Harvest 1920 (pc) (76)
032 Project CARS 3 (pc, ps4, xone) (64)
033 As Far As the Eye (pc) (80)
034 Marvel’s Avengers (pc, ps4, xone) (70)
035 Wingspan (pc, mac) (77)
036 eFootball PES 2021: Season Update (pc, ps4, xone) (79)
037 PGA Tour 2K21 (pc, ps4, xone, switch) (84)
038 Captain Tsubasa: Rise of New Champions (pc, ps4, xone) (75)
039 Tel Me Why (pc, xone) (85)
040 Kingdoms of Amalur: Re-Reckoning (pc, ps4, xone) (71)
041 Root (pc, mac) (80)
042 NBA 2K21 (pc, ps4, xone, switch) (74)
043 Hall of Fame
044 Bliźniacy w Ameryce – wywiad z Piotrem Łukaszukiem
052 Legendy: Dynamix
058 Great Scott! Czyli rzecz o „Powrocie do przyszłości”
066 Najlepsza gra na świcie – Sam & Max
073 Secret Level
074 Aquelarre
078 Minitel – francuski przodek internetu
082 Pół wieku innowacji, czyli jak czarodzieje z Xerox Parc wymyślili współczesność
088 Big box – Pool of Radiance
090 Kosmos – Kosmiczne uniformy
092 SideQuest – Dinołaczka / The Boys / High Score: Złota era gier / Tenet / Lovecraft Country / Anna / Cobra Kai / W świecie danych / Wychowane przez wilki / Batman – Dective Comics #1000 / Bogowie z gwiazdozbioru Aquariusa / Die tom 1 / Death or Glory / Skarga utraconych ziem / Berserker: Uwolniony / Mroczna otchłań tom 2 / Descender / Dziki ląd / The Art of Point-And-Click Adventure Games / Munchkin Warhammer 40K / Nowe media w PRL
100 KPD #63
101 Credits
102 W pogoni za Strumieniem Życia. O fabule i przyszłości Final Fantasy VII Remake
108 Kosmos w głowie – Elite
113 Felieton – Marcin M. Granat – Moje miejsce
114 AutoFire – PlayStation 5 / Final Fantasy XVI: Awakening / Empire of Sin / Deathloop od Arkane Studios / Jeszcze raz Myst / Dissident: Frostland Escape / Viking City Builder / Dawna siedziba Atari znika / Crossbow: Bloodnight / Hyrule Warriors: Age of Calamity / Graven / Game & Watch z Mariem / Róża, a co chcesz wiedzieć / IDD 2020 / Cuberpunkowe puzzle
118 Felieton – Piotr Gawrysiak – O nieprzemijającej wartości wiedzy
120 Felieton – Aleksy Uchański – Wybieram głupotę
122 Marcin Borkowski – O czym mówią recenzje